To pierwsza recenzja książki w Dziale Ocen i Recenzji
Katalogu Euforia. Jeśli posty w tym stylu
będą się wam podobały, to zacznę je częściej publikować.
____________________________________
"Selekcja" autorstwa Kiery Cass to trylogia, w której skład wchodzą: "Rywalki", "Elita" oraz "Jedyna".
"Rywalki"
Dla trzydziestu pięciu dziewcząt Eliminacje są szansą ich życia. To dzięki nim mają szansę uciec z ponurej rzeczywistości. Ze świata, w którym panują kastowe podziały, wprost do pałacu, w którym będą spełniane ich życzenia. Z miejsca, gdzie głód i choroby są na porządku dziennym, do krainy jedwabi i klejnotów. Celem Eliminacji jest wyłonienie żony dla czarującego i przystojnego księcia Maxona.
Każda dziewczyna marzy o tym, by zostać Wybraną. Każda poza Americą Singer.
Dla Ameriki Eliminacje to koszmar. Oznacza konieczność rozstania z Aspenem – jej sekretną miłością i opuszczenie domu. A wszystko tylko po to, by wziąć udział w morderczym wyścigu o koronę, której wcale nie pragnie.
Jednak gdy spotyka Maxona, który naprawdę przypomina księcia z bajki, America zaczyna zadawać sobie pytanie, czy naprawdę chce za wszelką cenę opuścić pałac. Być może życie o jakim marzyła wcale nie jest lepsze niż to, którego nawet nie chciała sobie wyobrazić… *
* opis według Lubimy Czytać
Kilka słów ode mnie:
"Rywalki" rozpoczynają trylogię "Selekcja". Z początku opis jakoś mnie nie przekonał.
Pomyślałam sobie, że to kolejna nudna miłosna historia. Zaryzykowałam i przeczytałam.
I co? To zupełnie coś innego, niż się spodziewałam. Kiera stworzyła swój własny świat, w który panują klasy. A o co chodzi z tymi klasami? Ludzie żyją w świecie warstw społecznych.
A całe państwo jest monarchią. America jest inna, niż wszystkie dziewczyny – jej nie zależy
na koronie, czy też na księciu (przynajmniej na początku). Ona to robi dla rodziny.
Rodziny dziewcząt, które dostały się do Eliminacje, dostają wynagrodzenie pieniężne.
Sytuacja finansowa rodziny Singer nie przedstawia się najlepiej i to jest głównym
powodem dla którego America zgodziła się wziąć udział w konkursie.
Po kilku tygodniach w pałacu udaje się jej zaprzyjaźnić z księciem oraz z niektórymi rywalkami, a w szczególności z Marlee. Sytuacja się komplikuje, gdy do pałacu przyjeżdża Aspen – jej pierwsza, wielka miłość. Tutaj zachowanie Americi mi się nie podoba, ponieważ z jednej strony daje
nadzieję Aspenowi na związek jak i Maxonowi (księciu). To trochę nie fair.
Język jest prosty i współczesny. Idealna książka na zimowe (jak u mnie teraz -.-) wieczory
i nie tylko.
"Elita"
Drugi tom "Rywalek". Do pałacu przybyło trzydzieści pięć dziewcząt. Teraz zostało ich tylko sześć. Ami i książę Maxon stają się sobie coraz bliżsi, jednak dziewczyna wciąż pamięta o Aspenie, chłopaku, którego darzyła szczerą miłością jeszcze zanim trafiła do pałacu. *
* według Lubimy Czytać
Kilka słów ode mnie:
"Jedyna"
"Elita" to druga część trylogii. Maxon w tej części jest po uszy
zakochany w Americe, która gra podwójnie – raz Aspen, raz Maxon. Zdaje sobie sprawę, że zaczyna czuć coś do młodego księcia. Pogubiła się trochę, a do tego coraz bardziej chce zostać w pałacu. America często wystawia cierpliwość księcia, jak i samej monarchii. Prowokuje pomysłem o zniesieniu systemu klas. Jest o niej głośno od wydarzenia związanego z jej
przyjaciółką, która złamała prawo i umawiała się z gwardzistą. Miała za to zostać wychłostana na oczach ludzi i wydalona z pałacu. Nie może się z tym pogodzić. Zwala wszystko na Maxona... Król zaczyna ją nienawidzić i chce doprowadzić do jej wyrzucenia. Czy dziewczyna w końcu podejmie decyzję, którego chłopaka wybierze?
"Jedyna"
America jest jedną z czterech dziewcząt, które utrzymały się w ścisłej czołówce Eliminacji. Ukochana przez zwykłych ludzi, znienawidzona przez obecnego króla, dziewczyna wciąż nie jest pewna swych uczuć. A jednak nadchodzi moment ostatecznego wyboru, tym trudniejszego, że cały los Illei może spoczywać właśnie w rękach Ami.
Czy dziewczyna powróci do swej dawnej miłości, czy zdecyduje się zostać królową i podjąć walkę o lepszy świat dla siebie i wszystkich mieszkańców Illei?
Kilka słów ode mnie:
"Jedyna" to już ostatnia część trylogii "Selekcja". America postanowiła wziąć się na poważnie za eliminacje. Jej poważną rywalką okazuje się Kriss. W tej części spotkacie się z wieloma zwrotami akcji. Niespodziewana relacja między królem a Maxonem... Niespodziewane wyznania... Nie chcę wam za dużo zdradzać... ale Maxon dowie się o stosunkach Americi i Aspena. Co wtedy zrobi?! Czy nie ma już nadziei dla Americi? Niespodziewane zakończenie, niespodziewana śmierć.
Podsumowując:
Trylogię czytałam miesiąc temu (dwa dni mi to zajęło). Najwięcej zaskoczeń przeżyłam w ostatniej części. Książki są takim oderwaniem od naszych codziennych problemów – z Americą to się udaje.
Język i styl jest prosty. Książka dostaje u mnie 8/10 punktów.
Ciekawostki:
- Seria została wydana w ponad 30 krajach!
- Dwa pierwsze tomy sprzedane w łącznym nakładzie 2 000 000 egz.
- Jedna z najczęściej recenzowanych serii w polskiej blogosferze!
______________________________________________
Obecnie czytam: Akademia Wampirów - Ostatnie Poświęcenie.
Następna recenzja → Sherlock Holmes – Pies Baskerville'ów (jeszcze nie wiem czy będę recenzowała film [tylko który, heh] czy książkę) lub Akademia Wampirów (film z 2014).
Moje notki będą pojawiać się raz na tydzień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz